Ciężkie chmury wiszą nad moją drogą
. I nie widzę nic, o nie,
Ale wierzę, że przez tę ciemność
. Bóg przeprowadzi mnie.
Jak słodko trzymać moją rękę w Jego,
. Kiedy ciemność wszędzie panuje,
Zamknąć przekrwione, zmęczone oczy
. I za nim iść, gdzie On pokieruje.
A On przez wiele ciernistych ścieżek prowadzi
. Me zmęczone stopy.
Zdążam więc po wielu ścieżkach cierpień i łez,
. Lecz słodki to znój,
Ponieważ wiem, że Pan blisko mnie:
. Bóg mój, Przewodnik mój.
Kiedy On mnie prowadzi,
. Idę zadowolony całkowicie
I nie musi świecić oczom mym.
. Niepotrzebne mi światło,
Bo gdy się opieram na Jego ramieniu,
. Nie mogę upaść.